gry karciane Recenzje

Gra Origami, czyli zwierzaki z orientem w tle – Recenzja

Jeżeli marzyliście kiedyś o godzinach spędzonych na cierpliwym składaniu małych karteczek w fantazyjne wzory to… musicie poczekać trochę dłużej. Z tej gry karcianej nie dowiecie się jak złożyć papierową mrówkę, ale będziecie mogli dołożyć ją do swojej kolekcji i zgarnąć punkty potrzebne do uzyskania tytułu mistrza origami. I to wszystko bez zacięć na palcach.

Pudełko do gry Origami położone na kartach

Producent: Rebel | Liczba graczy: 2-4 | Czas gry: 15-30 min | Mechanika: zbieranie zestawów | Wiek: 8+


Co znajdziemy w poskładanym pudełku?

Od razu po otworzeniu pudełka, w oczy rzuca się pojedyncza żółta karteczka oraz instrukcja stworzenia origami motylka. I chociaż jedyną rolą gotowego motyla jest oznaczenie gracza rozpoczynającego rozgrywkę, to grze należy się plus za taki klimatyczny dodatek. Zawsze można rzucić nim w sceptyka, który stwierdzi, że grafika na kartach niewiele ma wspólnego z orientem (do czego dojdziemy później) i udowodnić, że przecież gra uczy składania origami (jedno czy wiele, kto by tam liczył).

Niestety trzeba pamiętać, że origami wymaga odrobiny talentu artystycznego. W innym wypadku zamiast motylka może powstać niepełnosprytny samolot (przykład poglądowy na poniższych fotografiach).

Oprócz żółtej karteczki oraz instrukcji, w pudełku znajdziemy 5 rodzajów kart z kategoriami zwierząt: gospodarskie, latające, żyjące na sawannie i w trawie. Każda talia kart ma inny kolor tła oraz oznaczona jest odpowiednim symbolem.

Kategorie zwierząt występujących w grze origami
Wszystkie kategorie zwierząt w grze Origami

A jakich kart(ek) używa się do origami?

Najważniejsze elementy na karcie, oprócz symbolu kategorii, to:

  • Koszt (duża czarna cyfra) – czyli liczba zagięć, które należy zapłacić w celu wyłożenia karty
  • Liczba zagięć (malutka i częściowo złożona karteczka obok nazwy) – czyli „wartość” karty liczona w zagięciach
  • Punktacja (czerwone punkty z lewej strony karty) – jeden kwadracik to 1 punkt
  • Akcja – każda karta ma określoną akcję z danego rodzaju:
    • efekt natychmiastowy – wykonujemy polecenie od razu po zagraniu karty
    • punktacja – liczy się na koniec gry
    • akcja specjalna – ciekawe akcje, których możemy używać każdorazowo podczas swojego ruchu, dopóki nie przykryje ich inna karta.

I nie przejmujcie się, jeżeli już na starcie koszt myli Wam się z zagięciami – to stały element pierwszorazowej zabawy.

Chcę zacząć składanie (czy raczej wykładanie) origami!

Przygotowanie do gry

Na początku musimy wybrać kategorie kart, którymi chcemy grać. Ich ilość jest proporcjonalna do ilości graczy (2 graczy – 2 kategorie itd.) Można kierować się tutaj ulubionymi zwierzakami, ale warto wypróbować wszystkie kombinacje. Niektóre karty łączą się ze sobą w ciekawy sposób, co będziecie powoli odkrywać w miarę kolejnych partii. Wybrane karty tasujemy ze sobą i zasiadamy do gry.

Zaczynamy od rozdania każdemu graczowi tylu kart, aby łączna suma ich zagięć osiągnęła minimum 10. Następnie każdy bierze karty na rękę i od tej pory są one niejawne. Resztę talii odkładamy rewersem do góry i 4 wierzchnie karty kładziemy odkryte na stole – będzie to rząd dobierania.

Stół gotowy do gry w Origami. Rozdane karty i wyłożony rząd dobierania
Stół przygotowany do gry i karty rozdane dla 3 graczy

Tworzymy własne kolekcje

Pierwszy gracz otrzymuje wspomniane origami pierwszego gracza (które trzyma jako trofeum już do samego końca gry), a następnie wykonuje jedną z akcji:

Dobranie kart z rzędu dobierania – możemy dobrać dowolną ilość kart, ale suma ich zagięć nie może przekroczyć 4.

Zagranie karty origami do kolekcji – aby zagrać kartę należy opłacić jej koszt, płacąc zagięciami innych kart z ręki. Na przykład: Jeśli chcemy zagrać kartę o koszcie 8 to odrzucamy na stos kart odrzuconych 3 karty o wartościach zagięć: 1, 5, 2. Zawsze musi być to równa kwota, nie możemy zapłacić większej ilości zagięć niż jest to wymagane. Gdy już opłacimy koszt karty to kładziemy ją przed sobą, aby zapoczątkować pierwszą kolekcję. Każdy z graczy może stworzyć dwie kolekcje origami, ale różnica między nimi może wynosić maksymalnie 1 kartę.

Wykonanie akcji specjalnej z karty* – deklarujemy, że korzystamy z akcji specjalnej, a następnie wykonujemy polecenie z karty. Przy czym należy pamiętać, że możemy wykonywać daną akcję tak długo, jak długo jest ona na wierzchu jednej z naszych kolekcji. Gdy przykryje ją inna karta to pozostaje się tylko pożegnać.

* W pierwszej turze oczywiście nie jest to dostępne, ponieważ nie wyłożyliśmy jeszcze żadnych kart. 😉

Każdy z graczy wykonuje kolejno ruchy do momentu, gdy talia kart wyczerpie się dwukrotnie. Po tym należy przetasować karty ostatni raz i dokończyć turę. Następnie każdy z graczy, kończąc na osobie siedzącej po prawej stronie pierwszego gracza, może wykonać ostatni ruch.

W tym momencie gra się kończy i przechodzimy do liczenia punktów. Najpierw zliczamy bonusy z kart „Punktacja”, a następnie wszystkie czerwone kwadraty na kartach. Wygrywa gracz z największą ilością punktów, a w przypadku remisu – osoba z większą ilością kart na ręku.

Koniec gry w Origami. Powstałe kolekcje oraz pozostałe karty, liczenie punktów.
Kolekcje stworzone przez 3 graczy. Każdy posiada po 2 kolekcje, w których różnica kart wynosi maksymalnie 1 sztukę.

Czy polubiłam kolekcjonowanie origami?

Origami to gra karciana z bardzo prostą mechaniką, jej zasady można spokojnie objaśnić podczas testowej rozgrywki. W zasadzie najważniejsze jest to, by układać karty w kolekcjach na zmianę oraz nie mylić kosztu z zagięciami. Cała reszta znajdzie się na kartach. Instrukcja do karcianki jest króciutka i logiczna, więc nie powinniście mieć problemu z jej zrozumieniem.

W grze występuje wiele różnorodnych efektów związanych z kartami, dzięki czemu mamy dużą różnorodność w budowaniu kolekcji i idącą za tym wysoką regrywalność. Właściwie każda kolejna rozgrywka cieszy bardziej, gdyż poznajemy karty i wiemy jak najlepiej je łączyć. Początkowe gry mogą trwać trochę dłużej, ponieważ każdy musi dokładnie przeliczać opłacalność wyłożenia danej karty i poświęcenia innych na jej koszt. Późniejsze partie zajmują ok. 15-30 min. w zależności od liczby graczy i jest to idealny czas na rozgrzewkę przed cięższym tytułem. Chociaż kilka partii Origami pod rząd może spokojnie zastąpić główną grę, w końcu kombinowanie wciąga.

Bardzo podoba mi się również dopasowanie niektórych efektów kart do prezentujących je zwierząt. np. papuga kopiuje (czy papuguje) efekt innej karty, a wąż wślizguje się na koniec kolekcji. Jest to taki miły dodatek, którego wyłapywanie cieszy podczas gry.

Karcianka dobrze sprawdza się również podczas gry we dwoje. Poza zwiększoną losowością względem rozgrywki 4-osobowej, gra w każdej konfiguracji liczby graczy jest tak samo przyjemna. I chociaż 5 kategoria zwierząt została dołączona do gry prawdopodobnie w celu zwiększenia regrywalności to spokojnie można ją dołożyć, by 5 gracz mógł dosiąść się do stołu.

Zamiast magii orientu znajdziemy urocze zwierzaczki

Wspomniany we wstępie zarzut w kierunku kart może mieć uzasadnienie, ponieważ zwierzęta widoczne na zdjęciach zupełnie nie przypominają papierowych origami. Zostały zastąpione modelami cyfrowymi, które odbierają pozycji większość klimatu. Tak więc fani orientu zdecydowanie mogą wykrzywić usta z niezadowolenia po zakupie obiecującego pudełka.

Ja natomiast stwierdzam, że grafiki wyszły całkiem uroczo i nie mam im nic do zarzucenia. Pastelowe kolory zostały dobrze dopasowane do kategorii zwierzaków, natomiast każde ze stworzeń jest dopracowane i nie trzeba zgadywać czy słoń nie jest przypadkiem psem (jak ma to miejsce w tradycyjnym origami). Więc zabieg wpłynął po części na lepszą czytelność kart.

A skoro o czytelności mowa, tutaj już muszę się do pewnej kwestii przyczepić. Nie pasują mi symbole punktacji. Uważam, że czerwone kwadraty z azjatyckimi napisami zostały nadrukowane trochę na siłę i tradycyjne pole z punktami byłoby dużo praktyczniejsze. Przy obecnym rozwiązaniu trzeba się trochę nagimnastykować przy liczeniu punktów na koniec gry. A my wolimy prościej i szybciej. 

Nie niszczymy innym kolekcji

Niestety, w grze nie występuje zbyt wiele interakcji pomiędzy graczami. Wydaje mi się jednak, że zwierzęta morskie zostały obmyślone z myślą o fanach negatywnej interakcji, ponieważ ich efekty w większości wiążą się z innymi graczami. Gdy odrzucamy tę talię z gry to praktycznie wszystkie zagrania robimy z myślą o sobie, poza kilkoma efektami oddziałującymi w niewielkim stopniu na innych graczy. I delikatnym przyspieszeniem, gdy pozostałym graczom budowanie kolekcji idzie znacznie lepiej.

Cena gry to ok. 40zł. (Najtaniej kupisz TUTAJ)

Ocena

Przyjemność z gry7/10
Cena/jakość7/10
Wykonanie/estetyka7/10
Grywalność8/10
Interakcja5/10
Skalowalność8/10
Przejrzystość zasad9/10
Ogólna ocena:7,3/10
Sprawdź w jaki sposób oceniamy gry

Plusy

+ Niewielkie opakowanie, w sam raz do zabrania w podróż

+ Spora regrywalność

+ Bardzo szybkie tłumaczenie zasad

+ Można trochę pokombinować

Minusy

– Karty mogłyby być bardziej klimatyczne

– Origami motylka to samolot, jak ktoś nie ma talentu

– Nieczytelne elementy kart, szczególnie punktacja

– Trochę za mało interakcji